Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 22 lipca 2013

Obraz upadku ich czasów

Kontra kultura współczesna


W marcu tego roku minęła trzydziesta rocznica śmierci Hanny Malewskiej, którą Halina Bortnowska wspomina w ten sposób: Była osobowością tak potężną, że jeszcze dzisiaj niechętnie się jej przeciwstawiam. Ale to nasz obowiązek, łatwiej przypomnieć dzieło, gdy się pokaże człowieka, który za tym dziełem stoi. Hanna Malawska była autorką powieści historycznych. Należy, moim zdaniem, do grona najwybitniejszych polskich twórców XX wieku. Niestety, jest dziś pisarką nieco zapomnianą, nad czym bardzo ubolewam. Uważam bowiem, że jej powieść Przemija postać świata można uznać za dzieło epokowe. Książka ukazuje czasy panowania Cezarów, okres walk, które toczyło Cesarstwo Rzymskie, przedstawia także schyłek Imperium. Na tym tle ukazana została ówczesna sytuacja polityczna, kulturowa, społeczna i religijna. Dzieło bywa przez niektórych nazywane rywalem sienkiewiczowskiej powieści Quo vadis. Zofia Starowieyska-Morstinowa w przedmowie do książki w następujący sposób określiła VI wiek, na którym skupiła się Hanna Malewska: A prawda owych czasów piękna nie jest. Sprawdza się tu powiedzenie, że śmierć cywilizacji może być jeszcze bardziej odrażająca niż śmierć człowieka.
Jednak ogólny wydźwięk powieści jest pozytywny. Autorka co prawda ukazuje śmierć kultury starożytnej, ale wskazuje także na odrodzenie, rozkwit czegoś nowego. Ta wizja literacka daje czytelnikowi nadzieję. Nadzieję na odrodzenie w każdej sferze życia, bo jak mawiała sama pisarka są dwie szachownice, ludzka i Boża, i bardzo różne na nich sukcesy i porażki.





Brak komentarzy: