Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 10 czerwca 2013

Pół na pół

O jednej duszy w dwóch ciałach


Przyjaźń ma różne oblicza. Niektórzy twierdzą, że jest ona pokrewieństwem dusz, inni, łączą ją ze zrozumieniem się bez słów, a dla jeszcze innych będzie ona odbieraniem świata w podobny sposób. 
Na pewno jedno nie ulega wątpliwości, powinna opierać się na wzajemnym zaufaniu, empatii i pomocy.
Inaczej wygląda przyjaźń męska niż damska czy damsko- męska, która wbrew panującej opinii, jest możliwa. Oscar Wilde twierdził, że: Między mężczyzną a ko­bietą przy­jaźń nie jest możli­wa. Na­miętność, wro­gość, uwiel­bienie, miłość - tak, lecz nie przyjaźń.
Cóż, pozostaje mi się z tym jedynie nie zgodzić.
Najnowsze badania dowodzą, że kobiety chcą, by ich przyjaciółka była dla nich wsparciem, potrafiła słuchać i podnieść na duchu. Dlatego tak ważne są dla pań spotkania twarzą w twarz. Natomiast mężczyźni wolą wspólnie coś organizować, chcą działać i żyć aktywnie. Zawsze służą sobie konkretną pomocą.
I co ciekawe, okazuje się, że męskie przyjaźnie są trwalsze od tych damskich, a co interesujące, niemieccy naukowcy zapewniają, że człowiek ma co najwyżej dwóch lub trzech bliskich przyjaciół i pięciu dobrych znajomych. Najczęściej każdy z nas tylko z trzema najbliższymi osobami dzieli się swoimi przeżyciami i myśli o tych ludziach w ciągu dnia.
Pielęgnujmy nasze przyjaźnie, bo o nie też trzeba po prostu dbać!!!


Nie idź przede mną,
bo mogę nie nadążać.
Nie idź za mną,
bo nie dam rady poprowadzić.
Idź obok mnie i po prostu
bądź moim przyjacielem.

 (Alber Camus)

Brak komentarzy: